Jasny drewniany panel parkietowy podejmuje nas od progu swą naturalną przytulnością. Skośną kompozycję okładziny frontów urozmaiciliśmy geometrycznymi elementami w grafitowym lakierze.
Główną ścianę wyłożyliśmy białym lakierowanym panelem z oryginalnym frezowaniem, co w połączeniu z falistym ułożeniem firan i zasłon a także dzięki podświetleniu LED, nadało lekkości i właściwego rytmu.
Doskonale komponuje się z regałem stanowiącym zakończenie i dekoracyjny akcent całej konstrukcji. Równo rozmieszczone półki przegrodziliśmy pionowymi elementami, eksponując ozdobne plecy regału, oświetlone LED-ami i wykończone panelem TAP.
Uzupełniliśmy ten kąt wygodnym blatem przykrytym szyba lakierowaną od spodu grafitowym lakierem, takie podręczne biurko współgra z regałem. Panel, który zamontowaliśmy nad biurkiem wyposażony także w niezbędne kontakty.
Pokój wyposażyliśmy w duży telewizor, pod którym zawiesiliśmy białą lakierowaną komodę z półkami i szafkami na piloty oraz podręczne akcesoria gości. Naprzeciw ustawiliśmy wygodną rozkładaną sofę.
Pamiętaliśmy również o odpowiednim oświetleniu, punktowe lampy sufitowe doskonale rozjaśnią pokój, kiedy tego będziemy potrzebować, a klasyczne czarne kinkiety, nadadzą sypialni gustowności i przyjemnego nastroju.
Tak Don’t Worry tworzy klimat, który sprzyjają wizytom bliskich i przyjaciół.